Gdy przez lata wyobrażałam sobie swoją ciążę, myślałam, że będzie to okres, w którym czas wolniej płynie. Że będę w permanentnym stanie euforii. Byłam przekonana, że z radością będę obserwować rosnący brzuszek i dokumentować jego postępy co tydzień. Moje problemy w magiczny sposób odpłyną, zaś wszyscy skupią się na tym, jak ja się czuje i czy niczego mi nie brakuje do szczęścia.
Czytaj dalej Dlaczego warto prowadzić zapiski w czasie ciąży?